Co ma wycieraczka samochodowa warszawskiego auta do dworca kolejowego w dalekim od Warszawy Ełku? Okazuje się, że ma - i to bezpośrednio ;-)
Wycieraczka
![]() |
Słuszna linia wymiany szyby ;-) |
Zależność jest banalna. Wymiana wycieraczki w Warszawie sprawiła (bo takie ryzyko istniało i zostałem o nim uprzedzony) pęknięcie na przedniej szybie. Zauważyłem to będąc na wakacjach w okolicy Ełku. Oferta wymiany szyby w Ełku była tańsza niż w Warszawie - i wybrałem Ełk.
Wymiana szyby wiąże się z przymusowym odczekaniem kilku godzin - klej musi utwardzić się, aby można było bezpiecznie jechać samochodem. Nawet drzwi powinno się zamykać z uchyloną szybą, aby nie powodować wzrostu ciśnienia w aucie. Miałem więc (z moim synkiem) kilka godzin spaceru po pięknym, od ćwierćwiecza mi znanym Ełku.
Dworzec
Przeszliśmy przez ćwierć miasta (to nie wielka Warszawa) i trafiliśmy na dworzec kolejowy. Zaszliśmy tam po prostu z nudów W sali dworca pustki. Poszliśmy więc na perony. I stanęliśmy jak wryci.
![]() |
Pusto wszędzie, cicho wszędzie... |
![]() |
Tylko my dwaj na peronie... |
Na peronach po prostu kompletna pustka. Dosłownie - ani jednej żywej osoby poza nami. Pogoda - wspaniała do zdjęć, słoneczna. Temat wymarzony do fotografii. I na szczęście miałem w plecaku mój podręczny, choć profesjonalny, dyżurny aparat kompaktowy. Puściłem go w ruch.
Dworzec kolejowy kojarzy się zawsze z miejscem tętniącym życiem. W czasie zimy pustka na dworcu w letniskowym Ełku byłaby zrozumiała. Ale latem, w szczycie sezonu?? Wytłumaczenie może być tylko jedno - brak pociągów w tym czasie. Po prostu nikt na pociąg nie czeka.
Przejście
Schodzimy do przejścia podziemnego. To zdecydowanie najbardziej widowiskowa strona dworca PKP w Ełku, bo perony są podobne do wielu innych stacji kolejowych, ale przejście podziemne jest wyjątkowe.
![]() |
Zejście do przejścia podziemnego |
Dworzec w Ełku ma wspaniale, kafelkowane przejście podziemne, niewątpliwie datujące się z czasów przedwojennych, a kto wie czy nie sprzed dwóch wojen - wszak ełcka kolej wąskotorowa budowana była tuż przed I wojną światową.
![]() |
Zabytkowe kafelki... |
I to przejście jest kompletnie puste. Pierwszy raz od ćwierć wieku widzę jego czystą, pustą perspektywę. Patrząc w drugą stronę widzimy ją jeszcze lepiej. Po prostu klasyczna, niczym nie zakłócona perspektywa...
![]() |
Pustka... |
Postanowiłem więc zaaranżować zdjęcie koncepcyjne - zagubionego w pustce dziecka. Gra światła wpadającego do przejścia bardzo mi pomogła w wydobyciu z tej scenerii odpowiedniego klimatu.
![]() |
Zagubiony... |
Taki plan fotograficzny zdarza się raz na wiele lat, dlatego nie przegapiłem tej okazji i zrobiłem kolejne zdjęcia.
![]() |
W stronę wyjścia na dworzec... |
Wróciliśmy na perony i odpoczywaliśmy na pustych ławkach - co też nadawało się na zdjęcie koncepcyjne :-)
![]() |
Pociąg na peron odwołany, pociąg do Coli przybył... |
Potem przeszliśmy się po peronach i okolicy. Jeszcze jedno zdjęcie wydało mi się godne zaprezentowania, ze względu na symbolikę zestawienia. Droga dla niepełnosprawnych jako metafora naszego polskiego transportu kolejowego...
![]() |
Przypadek czy głębsza metafora? |
Wspaniały fotograficzny dzień. Zdecydowanie warto było wymieniać tę szybę w Ełku ;-) Choć lepiej byłoby tam zawitać bez konieczności dokonywania tej naprawy ;-) Ale wtedy raczej nie wstrzeliłbym się w czas pustki na dworcu - a przede wszystkim nie miałbym potrzeby się tam udać, załatwiając miejskie sprawunki...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz