Przechodząc od wczorajszego zdjęcia - mieliśmy patyk trafiony bełtem z dziecięcej kuszy. Lekka sprawa. A teraz sprawa bardzo ciężka - wagowo. Ciężki ciągnik trafiony przez los i leżący na drodze. Jak on - i sprawca - tego dokonali, nie mam pojęcia. Zastanawiałem się, ale nie wiem. Coś tam się musiało nieźle pokręcić - i sam ciągnik wydaje się równie pokręcony. Mam nadzieję, że przynajmniej obyło się bez ofiar.
Nokia N900 |
Znów Nokia N900 jako aparat, ale tym razem to zrozumiałe. Jadę sam autem, mam telefon pod ręka - ale aparatu już nie. Poza tym mijam wypadek w ruchu, powoli ale płynnie. Stąd TIR w tle zdjęcia taki pochylony - aparat w komórce nie rejestruje tak szybko jak lustrzanka przy ruchu pochyla obraz. A ja robię zdjęcie prowadząc auto, nieomal na oczach policji czy straży pożarnej, więc robię to dyskretnie. Można powiedzieć, że w tym przypadku użycie komórki było jak najbardziej uzasadnione ;-)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz