W listopadzie 2009 robiłem nocne zdjęcia w porcie w Łebie. Szkoda, że używałem tylko Nikona D90, który do zdjęć nocnych mniej się nadaje niż D700. Ale był to bardziej romantyczny wyjazd niż sesja profesjonalna. Efekty są zresztą i tak dobre, między innymi dzięki korzystaniu z małego, ale profesjonalnego statywu stołowego Manfrotto 709B.
![]() |
Nikon D90 |
To jest sprzęt w rodzaju "mały a cieszy" - i naprawdę cieszy, a inne statywy stołowe w porównaniu do niego to po prostu zabawki. No ale to jest manfrotka - a szlachectwo, jak wiadomo, zobowiązuje ;-)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz