środa, 7 września 2011

Wdrukowana orkiestra

W zimie patrzenie pod nogi ma dodatkowy wymiar - unikamy bowiem miejsc niebezpiecznych dla naszych kości :-) Tym bardziej dziwi mnie zdjęcie, które dziś zamieszczam. Nie chodzi o ukrycie znaczka WOŚP pod warstewką lodu na chodniku - tak samo może być "wdrukowany" bilet autobusowy lub papierek po batoniku.

Nikon D90
Pisząc tę notkę byłem przekonany, że zdjęcie zostało wykonane w styczniu, czyli miesiącu aktywności WOŚP. Okazało się jednak, że zostało ono zrobione w połowie marca. Ciekawe czy naklejka orkiestry przeleżała sobie spokojnie przez kwartał, czy też ktoś zgubił ja dopiero po pewnym czasie. W sumie mogła poleżeć sobie - i tak nie dorówna okresowi zamrożenia mamutów w wiecznej zmarzlinie ;-)

Brak komentarzy: