Te ożywienie, nazwałem sztucznym, bo kolo jest generowany przez wytwór ludzkiej cywilizacji. Znajdujący się zresztą niedaleko miejsca wykonania wczorajszego zdjęcia, bo także na podejściu do twierdzy Srebrna Góra, która jak widać jest kopalnią zimowych tematów ;-) Trzeba jednak przyznać, że zima była tam po prostu popisowa, a ośnieżenie drzew i budowli wręcz modelowe. Trudno się więc dziwić, że nie żałowałem tam aparatu :-)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz