I znów jedziemy zimową drogą, po zakończeniu nadmorskiego pobytu - ale na użytek tego bloga pojedziemy nią znacznie dalej niż do Warszawy. W czasie tej podróży nie pełniłem funkcji kierowcy samochodu, zresztą nawet nie moim samochodem jechaliśmy, więc mogłem swobodnie fotografować z miejsca pasażera. Dlatego w czasie tej drogi zrobiłem około 300 zdjęć, ale nieliczne jedynie potem wybrałem jako w miarę ciekawe.
Nikon D700 |
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz