sobota, 29 czerwca 2013

Czekając na mgłę

To nieco przewrotny tytuł posta - bo w czasie robienia tego zdjęcia nie czekałem na mgłę. Można jednak powdzierać  że mgłę niosłem sam ze sobą. Miałem bowiem plamę na filtrze UV na obiektywie i ta plama dawała efekt mgły na zdjęciach. Wystarczyło ją wytrzeć szmatką, ale nie zwróciłem uwagi na obiektyw. Zapomniałem że czasem pożyczałem koledze aparat a nie zawsze ludzie potrafią się obchodzić z optyką w należyty sposób ;-)

Nikon D90
Te zdjęcie wykonałem w czasie spaceru po lasach w okolicach Łowicza. Zrobiłem tam sobie małą, i jak się okazje dość emocjonującą, wycieczkę. W pewnym oddaleniu było bowiem gospodarstwo i stamtąd przybiegły dwa duże psy - na szczęście oddaliłem się już chyba poza zasięg ich biegania, bo zawróciły. Ale nie było to kompletnie nieczułe przeżycie ;-)

Brak komentarzy: