Skoro już wyszliśmy poza zimną narrację, to pora na coś cieplejszego. Na początek, dla odczynienia zimnego uroku, może przyda się ciepły śnieg. To w istocie nie śnieg, ale nasiona, które pokrywały ziemię w jednym z warszawskich parków na Bielanach niczym śnieg. Wiosna była wtedy i przyroda budziła się do życia. Szkoda, że obecnie jest już jesień i przyroda szykuje się do snu ;-)
Nikon Coolpix 8400 |
Te zdjęcie zrobiłem w czasie wyprawy rowerowej na Bielany. Zapewne, jak znam życie, pojechałem wtedy aż nad samą Wisłę i być może przyjrzałem się budowanym jeszcze wtedy wiślanym bulwarom, których pierwszy odcinek został otwarty nie tak dawno temu. Niestety, w tym roku nie maiłem już roweru...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz