środa, 10 sierpnia 2011

Noc na podparciu o samochód

Czasem bywa tak, że czekamy na kogoś w samochodzie - tak jak ja czekałem przed jednym z warszawskich szpitali, aż kolega odwiedzi drugiego kolegę. Było już ciemno i postanowiłem zrobić zdjęcia nocne moim dyżurnym kompaktem - Nikonem Cooplix P6000. Oczywiście musiałem znaleźć punkt podparcia i był nim dach mojego samochodu.

Nikon Cooplix P6000
Niestety, ten kompakt robi dobre zdjęcia w czułości maksymalnie 400 ISO, dlatego nie ma co za bardzo marzyć o zdjęciach z ręki - podparcie się tu niestety bardzo przydaje. Ewentualnie, jeśli się przewiduje zdjęcia nocne, można zabrać jakiś poręczny statyw stołowy - ja najbardziej polecam świetny Manfrotto 709B DIGI. Jest absolutnie genialny - prosty w składaniu i rozkładaniu, lekki i poręczny, o wygodnej kulkowej głowicy i gigantycznej (jak na tą klasę statywów) nośności - aż 2,5 kg.

Brak komentarzy: