czwartek, 21 czerwca 2012

I może motylek?

A to już znacznie trudniejsze zadanie dla ówczesnego aparatu - motylek nie jest tak skłonny do przysiadania jak żabka i może łatwo odlecieć. Ale i jego udało się sfotografować :-)

Zdjęcie analogowe
Ta notka została umieszczana na blogu ex-post, dla wypełnienia pominiętych wcześniej w pisaniu bloga dni. Wypełniam je prezentując serię moich starych zdjęć analogowych, wykonywanych w latach osiemdziesiątych. 

Brak komentarzy: