środa, 14 października 2015

Znaki jesieni: upadek

I ostatni z mini serii o znakach jesieni - upadek liścia. Już go nie ma na drzewie, już spadł na ziemię. I już przybrał piękne jesienne barwy. A równie piękne słonce go oświetla. Stopniowo takich upadłych liści będzie coraz więcej, a tych wiszących - coraz mniej. Ale dziś upadły liść to jeszcze wyjątek.

Nikon Coolpix 8400
Ten liść jest pewnego rodzaju inscenizacją. W tym miejscu spoczywał inny liść, bardziej wiśniowy, i też go sfotografowałem w jego autentycznej pozie. Miał jednak na sobie także kilka małych kamyczków naniesionych przez czyjeś buty. Wybrałem więc leżący obok liść o ładniejszych barwach i położyłem na miejscu tamtego. Niedługo jednak tych naturalnie leżących liści będzie już tyle, że obejdzie się bez ich układania, aby je sfotografować w dowolnym układzie. 

Brak komentarzy: