czwartek, 10 grudnia 2015

Refundowana praca na nic

Rząd szwedzki stara się aktywnie pomagać imigrantom w znalezieniu pracy. Stworzył specjalny dwuletni program integracyjny. Refunduje pracodawcom nawet 80 procent pensji płaconych zatrudnianym imigrantom (poszło na to 73 miliardy koron w ciągu ostatnich pięciu lat). A efekt? Pracę ma 6 (słownie: sześć) procent imigrantów. Firmy szwedzkie szukają pracowników, ale wykwalifikowanych. A niestety imigranci tacy z reguły nie są. I pracy dla nich po prostu nie ma. Na nic pomoc rządu. A państwo utrzymuje 94 procent nie mających pracy pomimo uczestników programu.

Nikon D700
W Polsce wiele osób nie ma pracy, a na pewno są lepiej wykształceni i stuprocentowo społecznie zintegrowani w porównaniu do takich imigrantów. Nie jestem nacjonalistą, ale uważam, że nasz rząd i my wszyscy powinniśmy się troszczyć przede wszystkim o pracę dla naszych obywateli. Mamy dość własnych problemów z bezrobociem i myślę że nie stać nas na tak hojne płacenie imigrantom jak to robi bogata, ale coraz bardziej biedniejąca na nich Szwecja. Bo inaczej nasze finanse zaczną się walić tak samo jak szwedzkie, co symbolizują "walące się" do obiektywu drzewa. 

Brak komentarzy: