poniedziałek, 9 maja 2011

Parking w fotografii - perspektywa

Parking jest wdzięcznym miejscem do fotografowania - perspektywa jaką tworzą parkingowe alejki pozwala na wykonywanie wielu ciekawych ujęć. W tym przypadku dodatkowym autem była wilgotna podłoga, która odbijając światło świetlówek, dublowała wrażenie rozświetlonej przestrzeni, poprzez rysowanie świetlistych "pasów" na wilgotnej powierzchni.

Dlatego przechodząc przez parking poświęćmy czasem chwilę aby rzucić nań okiem fotografa. Może się to opłacić :-)

Nikon Coolpix P6000
Parking jest miejscem, które większość ludzi mija w wielkim pośpiechu. Spieszą się do pracy, z pracy - spieszą się do własnej śmierci, bo całe ich życie jest wyścigiem tak naprawdę donikąd. Ale nawet w tak "nieciekawym" z pozoru miejscu można dostrzec wiele elementów atrakcyjnych do fotografii.

Dziś o pierwszym z nich, czyli o perspektywie. Im większy parking, tym perspektywa bardziej ciekawa. Oczywiście zdecydowanie najlepiej wypada ona, gdy parking jest kondygnacyjny lub podziemny. Zwykły naziemny parking to tylko inna forma krajobrazu - niebo ma swoją głębię lecz jest płaskie, a perspektywa jest rysowana tylko przez szereg aut.

Parking zabudowany tworzy perspektywę poprzez linie stropu oraz kolumny. Do tego, ze względów bezpieczeństwa, kolumny parkingu są jaskrawo pomalowane na krawędziach i ich pasiaste wzory ożywiają szarość batonu. Pasy namalowane na jezdni pomagają dostrzec perspektywę. Plątanina rur i przewodów dodatkowo podkreśla plastyczność przestrzeni. A znaki i tablice stanowią elementy kolorystyczne wyróżniające się w szarości parkinu. Wreszcie punkty świetlne czasem budują przestrzeń poprzez oświetlenie, które na przemian tworzy obszary mniej i lepiej oświetlone - to zjawisko widać szczególnie wyraźnie wtedy, gdy w garażu włączone jest jedynie oświetlenie dyżurne.

Jeśli mamy ze sobą aparat i jesteśmy w garażu - starajmy się uchwycić jego piękno. Uważajmy tylko, aby nie wzięto nas za złodzieja dokumentującego przyszły łup ;-)

Brak komentarzy: