piątek, 19 sierpnia 2011

Noc z ręki na rynku

Czasem zdjęcie nocne jest rozmazane i formalnie nieudane, ale efekt rozmazania jest na tyle ciekawy, że zdecydujemy o jego zachowaniu. Tak było ze zdjęciem zrobionym na krakowskim rynku, w drodze do Zakopanego na plener fotograficzny. Po dokładniejszych oględzinach na ekranie komputera zdecydowałem się je zatrzymać.

Nikon D90
Mimo rozmazania całego zdjęcia mamy tu bowiem dorożkę, która wyszła nieco bardziej ostro - i przez to ciekawie kontrastuje z rozmazanym tłem. W praktyce wyszło tu bowiem niezamierzone nocne panoramowanie, czyli prowadzenie aparatu za ruchomym obiektem. Czasem takie niezamierzone efekty są jednak warte zaakceptowania :-)

Brak komentarzy: