wtorek, 1 listopada 2011

"Ostatnia droga"

Oczywistym motywem na Wszystkich Świętych byłoby umieszczenie zdjęcia cmentarza i zapalonych lampek. Więc postanowiłem być nieco pod prąd i inaczej, bardzo swobodnie, zinterpretować określenie "ostatnia droga", które się kojarzy z odchodzeniem - którego to odchodzenia dzień Wszystkich Świętych jest pamiątką. W tym przypadku ta "ostatnia droga" może dotyczyć zarówno samochodu, jak i ludzi przechodzących przez kładkę :-)

Nikon D90
Czasem zdarza się, że mam możliwość robić zdjęcia jadąc samochodem jako pasażer. Szczególnie wdzięczne są motywy robione w czasie zachodów słońca, choć także i sama oświetlona reflektorami nocna droga może być ciekawa  - manipulacja czasami naświetlania pozwala uzyskać efekty "rozciągniętego czasu". 

Brak komentarzy: