niedziela, 25 grudnia 2011

Święta na talerzu...

Święta kojarzą się z masowym i legalnym obżarstwem. W końcu wigilia zaczęła się dwunastoma potrawami, a w pierwszy dzień świąt liczba ta zapewne nie uległa zmniejszeniu. Więc dobrym motywem do świątecznego nawiązania byłby półmisek. Wybrałem więc półmisek ze sobą samym, pochodzący z ekspozycji w Muzeum Zamkowym w Pszczynie, obok strzelb myśliwskich, które kojarzą się także z dostarczaniem na świąteczny stół pysznej dziczyzny...

Nikon D90
Nie zawsze zdarza się, że fotografując jakiś obiekt możemy stworzyć autoportret - i to autoportret nie do końca wprost (w przeciwieństwie do fotografowania się w banalnym lustrze). A podanie siebie samego na talerzu jest już w pewnym sensie kulinarną perwersją, szczególnie, że załączony na talerzu aparat może być nieco ciężkostrawny ;-)

Brak komentarzy: