poniedziałek, 16 stycznia 2012

Zimowy falochron

I tak dotarliśmy, logicznie, do morza. Wczorajsza droga była bowiem gdzieś na Kaszubach i do morza już było kilkadziesiąt kilometrów. Na tym zdjęciu głębia zimnego kolorystycznie granatu kontrastuje z bielą zimnego termicznie śniegu. Na szczęście na zdjęciu jest kolorystyczna dywersja - zielone, żółte i czerwone elementy ożywają cały zimny krajobraz. Na podglądzie zdjęcia są niedostrzegalne, ale na pełnym ekranie te kolorowe akcenty ujawniają swoją rolę ;-)

Nikon D700
Ustka zimną to coś zupełnie innego niż Ustka latem. Przede wszystkim nieziemski spokój - prawie bez gości czy spacerowiczów. Zimny bezruch. Wszystko stonowane i spokojne - ale nie jest martwe, przynajmniej na tym zdjęciu. Co innego w porcie, gdzie stały przymarznięte do lodu kutry ;-)

Brak komentarzy: