poniedziałek, 30 kwietnia 2012

Niebiański komin

Nikon D90
Niebiański mur, murowany komin, prowadzący do samego nieba - bo niebieski. Wydaje się wielkim kominem, a jest to jedynie fragment bramy warszawskiego Barbakanu, oświecony różnymi kolorami w nocy.  To metafora długiego majowego odpoczynku, zafundowanego nam przez idealne spasowanie się 1 i 3 maja pomiędzy dni robocze. Trzy dni urlopu dają dziewięć dni wypoczynku. Idealna sytuacja. I pogoda zdaje się dopisywać :-)

Czasem niepozorny detal może być pretekstem do wykonania ciekawego i nietypowego ujęcia. Dlatego zawsze warto patrzeć na świat nie tylko pod kątem szukania całościowych ujęć, ale także detali.

Brak komentarzy: