piątek, 24 sierpnia 2012

Za potwierdzeniem odbioru

Nikon Coolpix P6000
Odbieranie przesyłki na poczcie jest okazją do improwizacji która może być fotograficznie ciekawa. Mój synek zabrał nieco naklejek z poczty a potem w samochodzie wpadłem na pomysł aby mu je nakleić na twarz i tak zrobiłem ad hoc sesję zdjęciową. A teraz mogę te zdjęcia zamieścić - za potwierdzeniem odbioru oczywiście ;-)

Podobny motyw, ale na mniejszą skalę, uchwyciłem w Ełku w czasie robienia zdjęcia na wymarłym dworcu kolejowym. Wtedy nakleiłem dziecku cenę od Coca-Coli na czole.

Brak komentarzy: