czwartek, 6 czerwca 2013

Na straży drogi

Wczoraj na straży torów, a dziś na straży drogi. I to nie jakiejś drogi rodem z PRL (tak jak rodem z PRL są wczoraj pokazywane tory), ale drogi unijnej, nowoczesnej. Widać to po nowoczesnym asfalcie i pasie. To krajowa dwójka gdzieś pomiędzy Sochaczewem a Łowiczem. Zatrzymałem się tam aby zrobić delikatnie zimowe zdjęcia oblodzonej na brzegach Bzury - a wracając sfotografowałem także ten detal na poboczu drogi, w kilku zbliżeniach. 

Nikon D90
Z tym wyjazdem wiąże się nieco dramatyczna historia. Pojechałem potem do lasu na zdjęcia, a później na spotkanie z kimś. W lesie, gdy wróciłem ze spaceru, samochód odpalił się. Ale w mieście, gdy zabrałem się do powrotu, akumulator odmówił posłuszeństwa. Musiał mnie odpalać kablami jakiś życzliwy samochód. Tym razem kablowanie się opłaciło ;-)

Brak komentarzy: