czwartek, 31 października 2013

Nadzieja na nie zakopanie

Nikon D700
Dziś mała nadzieja na nie zakopanie się - a raczej na nie utonięcie w błocie. W czasie jazdy po tak błotnistej drodze raczej nie utoniemy w niej rowerem, ale można się poślizgnąć i po prostu wywalić. Do wyboru - ba brudną błotnistą drogę, albo do jeszcze głębszej kałuży po boku drogi. Lepiej mieć więc nadzieję na to, że dojedziemy bez takich atrakcji.

Droga w Parku Leśnym Bemowo wczesną wiosną 2013. Poznać to można łatwo po użytym do zdjęcia aparacie - zamiast do tej pory zabieranego na podręczne wyprawy fotograficzne Nikona D90 jest Nikon D700. Niestety D90 został sprzedany jako pierwszy, ale nie ostatni. Obecnie został tylko stary aparat kompaktowy, z którego zdjęcia pokaże za 3 dni w kontynuacji serii.

Brak komentarzy: