niedziela, 29 listopada 2015

Lichwa

Lichwa zbudowała naszą zachodnią gospodarkę. I panoszy się w naszej zachodniej bankowości. Płacimy gigantyczny haracz bankierom i spekulantom. Żonglują oni pieniędzmi, które istnieją tylko na papierze, nie mającymi realnej wartości. Roszczą sobie prawa do naszej przyszłej pracy sami nie produkując nic co by miało rzeczywistą wartość materialną - bo trudno nazwać wartością materialną księgowanie nieistniejących pieniędzy. Nasi wspaniali eksperci od ekonomii zastanawiają się jak z lichwą żyć. Ale być może z lichwą nie da się nigdy żyć godnie. Być może warto wrócić do dawnej praktyki i lichwy zakazać w ogóle?

Nikon Coolpix 8400
Niedawno przeczytałem o pewnym rozwiązaniu w dziedzinie bankowości, które mnie zaszokowało. Nie ma bowiem w nim lichwy. Nie ma pustego pieniądza i spekulacji. Takiemu bankowi na pewno powierzyłbym własne oszczędności, gdybym je miał. Ale trudno gromadzić oszczędności pracując na umowach śmieciowych lub płacąc lichwiarskie opłaty. Najbardziej zaś zdumiało mnie to, że ten uczciwy bank nie jest wymysłem kolejnych socjalistycznych marzycieli. To wymysł pochodzący z religii. Wiek XX był wiekiem socjalizmu, który pokazał w nim swoje prawdziwe nieludzkie oblicze. Czyżby wiek XXI miał się stać wiekiem religii?

Brak komentarzy: