poniedziałek, 17 października 2011

Złote zboże

Skoro wczoraj pokazałem zielone kłosy, to dziś pokażę złote. Tym razem tapeta jest bardziej "płaska", gdyż nie ma żadnego wyróżniającego elementu. Jako zdjęcie może być trochę nudne, bez motywu przewodniego - ale jako tapeta jest idealne, gdyż właśnie od tapety oczekujemy "płaskości" i nie odrywania uwagi od tego, co mamy na pulpicie - a przede wszystkim, nie kłócenia się z obecnymi tam ikonkami.

Nikon D700
Dwa pola, ten sam dzień, ta sama miejscowość - i zupełnie inne zdjęcia, zupełnie innych zbóż. Dla mnie, zwierzęcia miastowego, to pewne zdziwienie. Oczywiście dla rolników, lub osób znających się na roślinach, nie jest to nic dziwnego :-) 

Brak komentarzy: