Nikon D200 |
A to już metafora drogi do światła - cokolwiek złowróżbnego to miałoby oznaczać. Brama - a raczej jedna z wielu bram - na zamku w Malborku. A w naszych rozważaniach być może brama do weekendowego wypoczynku, albo do jakiegoś - odpukać - weekendowego nieszczęścia, skoro prowadzi do światła. O tej porze roku światła naturalnego, pięknego i słonecznego, już tyle nie ma co w lecie, gdy zdjęcie to było wykonywane.
Epoka Nikona D200, który pozostawił po sobie wiele miłych wspomnień i wiele fajnych zdjęć. I nadal mam go jeszcze wśród swoich aparatów, pomimo, że nie używam go już od dawna.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz