czwartek, 9 maja 2013

Przegrany telewizor

Mamy więc teraz przegrany telewizor. Widać na pierwszy rzut oka, że jest przegrany, a nawet nie jest całym telewizorem, lecz tylko przednim panelem jego obudowy. I znajduje się w lesie niedaleko Łowicza. Ale pewnie w niejednym lesie taki "telewizor" dałoby się znaleźć. Zaś w sferze symbolicznej przedstawia metaforę "przegranego" Dnia Zwycięstwa obchodzonego hucznie tylko przez Rosję i prawie wyłącznie niektóre z byłych republik ZSRR. 

Nikon D90
A w sferze fotograficznej symbolicznej ten "telewizor" jest symbolem mojego zamiłowania do ukazywania detali lub nietypowych kompozycji obrazu (albo perspektyw). Dlatego też idą przez las zwracam uwagę także na to co jest pod nogami, a nie tylko na krajobrazy przed moimi oczami. Czasem można dzięki temu wypatrzyć ciekawe lub nietypowe motywy do zdjęć :-)

Brak komentarzy: