poniedziałek, 25 kwietnia 2011

Ogień

W lany poniedziałek zafunduję przeciwieństwo wody - czyli ogień. Miałem serię zdjęć w fabryce kotłów i uchwycałem także proces spalania. W sam raz na ciemne i zimne zimowe wieczory ;-)

Po prostu ogień... [Nikon D200]
Czasem uda się wykonać (w sposób zamierzony lub niezamierzony) zdjęcie, które nadaje się na tapetę do komputera - w tym sensie, że przedstawia "płaski" temat. Coś wzorzystego (czasem nawet powtarzalnego), coś nie posiadającego głębi. Płaskość jest wtedy zaletą, zdjęcie jest bowiem niczym tapeta na ścianę i nadaje się też na pulpit komputera.

Część moich tapet na komputerze ma taki "płaski" charakter, ale część to zdjęcia z perspektywą - czasem nawet prowadzoną, na przykład w postaci uwidocznionego w perspektywie motywu. Tak się zresztą składa, że tylko jedna tapeta na moim komputerze jest nie mojego autorstwa - ale nie byłbym w stanie tego zdjęcia sam wykonać, przedstawia bowiem mgławicę w kosmosie.

W Macintoshu są różne opcje prezentowania tapet - mogą się one zmieniać codziennie, po każdym logowaniu, co jakiś czas - nawet co 5 sekund. Mamy możliwość mieć pokaz slajdów w formie tapety pulpitu. No i kolory są żywsze i ładniejsze niż na pececie. Więc dlatego lubię mieć tapety, które są wyraziste w ten lub inny sposób ;-)

Brak komentarzy: