czwartek, 4 sierpnia 2011

Na zjeżdżalni - w kadrze refleksów

Nikon Coolpix P6000
Coś pośredniego na końcu tematu o zjeżdżalni - ani daleka perspektywa, ze sporą częścią rury pozostałą do zjazdu, ani bliska - portretowa. Coś pośredniego - ale nie o sam dystans do aparatu w tym momencie chodzi. Tutaj mamy bowiem efekt niezaplanowany i - ciekawe skadrowanie zdjęcia przez refleksy świetlne, które prześwietliły rurę zjeżdżalni.

W bardzo słoneczny dzień promienie słońca mocno oświetliły zarówno odsłonięty koniec rury, jak i jej, położony na górze, początek. Aparat ustawił ekspozycję ns środkową część, pozostającą w cieniu, a zjeżdżające dziecko szczęśliwie zostało uchwycone w tej właśnie części rury. I wyszło zdjęcie o ciekawym kadrze.

A wystarczyło zwolnić spust migawki nieco wcześniej lub później - i byłoby jedno z, licznych w takim przypadku, nieudanych zdjęć.

Brak komentarzy: