A to zdjęcie pokazuje raczej jak nie powinno się, w teorii, fotografować drogi. A nie powinno się tego robić z pozycji prowadzącego samochód kierowcy. Oczywiście nie trzeba przypominać że grozi to wypadkiem. Dlatego jeśli robię takie zdjęcia to aparat trzymam machinalnie a uwagę skupiam na drodze. Ale mimo takiej ostrożności nie raz zdarzało się mimowolne zaczepienie o przeciwny pas ruchu. Dlatego nie polecam tej metody.
|
Nikon Coolpix P6000 |
W sumie zdjęcie wykonane przodem z pozycji pasażera nie będzie się znacznie różniło od tego wykonanego z pozycji kierowcy. Może być zauważalna
lekka różnica perspektywy. Obraz będzie bliżej boku drogi, chyba, że na czas zdjęcia kierowca lekko zjedzie na środek jezdni - o ile oczywiście sytuacja drogowa na to pozwala. Z drugiej strony, zdjęcia z pozycji pasażera są bliższe perspektywie ich robienia z pobocza drogi, w czasie zatrzymania auta. A w ogóle, to mało kto rozpozna taką niewielką zmianę perspektywy ;-)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz