czwartek, 16 maja 2013

Jedzie pociąg

Jedzie pociąg z daleka, a nikogo nie czeka. Wróć - jedzie z bliska, już jest przy mnie. Wróć - jedzie z niedaleko w sensie miejsca początku podroży, zrobił dotąd zaledwie kilka kilometrów. I poza tym zapewne jedzie pusty - chyba, że akurat zawozi partię jakiś przetopionych metali z Huty Lucchini. W każdym razie jedzie sobie spokojnie, powoli, przez zimowy las. 

Nikon D90
Nie dość, że zrobiłem wiele zdjęć w ostatni dzień 2012 roku, ale do tego w czasie spaceru przy torach kolejowych miałem szczęście mijać się z pociągiem. I to jadącym z naprzeciwka, co pozwoliło mi go zawczasu dostrzec i fotografować także z dalszej odległości. Sfotografowałem także sam moment nadjeżdżania lokomotywy - nastawiłem aparat na zdjęcia seryjne aby potem wybrać najciekawsze.  

Brak komentarzy: