środa, 9 października 2013

Dar ziemi

Na dziś dar ziemi - już za dnia, choć nadal ciemne zdjęcie, bo ziemia jest ciemna. Wczesnowiosenny detal z wyprawy rowerowej w marcu tego roku. Liść jest co prawda wysuszony, więc może symbolizować coś uwiędłego - ale liczy się ziemia, nie liść. A ziemia jest tłusta i żyzna. Brakuje tylko ziarna na siew. Albo świeżych wiosennych kiełków ;-)

Nikon D700
Zdjęcie wykonane Nikonem D700, który wrócił do użytku gdy sprzedałem podręcznego Nikona D90. Ale potem musiałem sprzedać także D700. I następnie moją ostatnią lustrzankę - D3X. Z aparatów został mi tylko stary kompakt Coolpix 8400. I oby z tych pieniędzy, jakie zarobiłem na D3X, udało się ruszyć do przodu moją pracę. Bo pisząc tę notkę w sierpniu jeszcze nie wiem jak potoczą się losy w październiku, gdy ta notka się ukaże... 

Brak komentarzy: